Natknęłam się na genialną stronę dekoracyjnych inspiracji www.thelennoxx.com i oczywiście piszczałam na widok skandynawskiego stylu. Oto trochę fotek które mnie wprawiły w osłupienie:
I jeden wielki pisk:
Przysięgłam sobie, że muszę mieć w moim przyszłym domu takie schody z lustrami, no i taką półeczkę :)
Nie umiem gotować. Albo umiem, ale mi się nie chce? Obiecałam sobię, że się nauczę, bo jak już coś zrobię to jest to raczej zjadalne :)
Natomiast uwielbiam robić drinki! Więc oto mój przepis na drinka z martini ( nie mój, mamy, ale ładnie zabrzmiało)
1/4 martini Bianco
trochę tonicu (ja piję Schweppes,ale może być 7up)
i dolewam trochę soku z kaktusa (Tymbark)
i jeszcze plasterek cytrynki
Mówię Wam pyszne!
A oto ja w roli gospodyni domowej (haha to zdjęcie jest dla żartu)
Jeszcze się pochwalę, że chustkę zrobiła mi mama z powłoczki
którą wygrzebałam w grzebalni :D
Na początek chciałam podziękować, za tyle komentarzy poniżej, nie spodziewałam się, że tak wiele osób będzie chciało mnie odwiedzić :) I za 3 obserwatorów, to już w ogóle szok :D
Torba/bag- Atmosphere :)
A te zdjęcia wykonywaliśmy nad jeziorkiem, latem jest tu bardzo ładnie, i tłoczno. I wiem, że te rajstopy widzicie już w 3 stylizacji, ale je kocham i zawsze mi do wszystkiego pasują :) Kupiłam je w sklepie Orsay i są diabelnie wygodne! Stwierdziłam, że mam bardzo duużo szarych ciuchów, i namiętnie łączę je z beżem, czego moja mama nie cierpi. Za to ja nie lubię za bardzo czarnych butów, więc mam tylko 3 pary. Zdecydowałam się również na tłumaczenie notek po angielsku, ale nie wiem czy je ktoś po polsku czyta, to co dopiero po angielsku. Spróbować można, najwyżej będę poprawiana :D
AHA, CZY WIECIE MOŻE GDZIE MOŻNA KUPIĆ FAJNĄ BIELIZNĘ? NIE TAKĄ SEXI, TYLKO NA CODZIEŃ, WYGODNĄ?
Translate: I decided write in english, but I don't know it's good idea, because my english is not vey well.
I would thanks for many comments, I don't expected too much!
This photo was taken at the small lake. I like this place on summer! I love grey clothes, especially with beige, brown... But I don't like black shoes, so I have only 3 paar.
Torba/bag- Atmosphere :)
polowanie na nią zajęło mi sporo czasu, w końcu dostałam ją
na allegro :D
Chciałam wstawić fotki już wczoraj, ale jakoś nie miałam weny. Spacer po lesie to zdecydowanie jedno z rzeczy, które kocham :) Wszytko jest ciekawe, świeże i nowe. A oto co było moją inspiracją do wczorajszego looku.
A to co wyszło:
Ps. Mam zniszczone dłonie niestety, no coż jak się nie chodziło w rękawiczkach...
Przeglądając różne ciekawe blogi stwierdziłam, że jestem leniem ohydnym, i że tak dłużej nie można!!
Strasznie marnuję czas, ale od jutra KONIEC z tym.
Na pocieszenie i na polepszenie humoru moje dzisiejsze "łowy"
Strasznie marnuję czas, ale od jutra KONIEC z tym.
Na pocieszenie i na polepszenie humoru moje dzisiejsze "łowy"
kolczyki- allegro, perfum Salvador Dali Laguna-prezent <3
Miły dzień ogólnie. A tymczasem w oczekiwaniu na wiosnę...
A tu moja diaboliczna mordka, lisiczka, łasiczka, wiewiór
Czasem inspirujemy się czymś, i chcemy, żeby inni zrozumieli dlaczego akurat TO.
Ja nie umiem tego wytłumaczyć. Inspirują mnie przede wszystkim obrazy; pejzaże, akty, oraz dziwne i z pozoru tandetne dzieła. Inspirująca jest muzyka, zapachy, czasem smaki... wiosna, lato, jesień i zima... gdy pada deszcz a ja siedzę w białym sweterku na balkonie latem i wącham cudowny świeży zapach, ogromne natężenie emocji przed burzą, kiedy ma się ochotę krzyczeć, pierwsze promienie słońca o 4 rano po imprezie przy ognisku, kiedy przysięgam sobie, że itak nie zasnę, kąpiel o 1 w nocy nago w zimnym jeziorze, i wygrzewanie się przy kubku gorącej czekolady, kiedy za oknem leniwie pada śnieg a ja wtulam się w mojego M.
Oto jeszcze kilka "moich" rzeczy....
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archive
Wszelkie prawa zastrzeżone
© 2016 Epitomy of Woman
© 2016 Epitomy of Woman