Dziś mój wygodny outfit na wakacje. I choć wtedy pogoda była bardzo wietrzna, to cieszę się, że zrobiło się chłodniej, bo mam Wam do pokazania wiele stylizacji na chłodniejsze dni lata.
Chusta w azteckie motywy to najnowszy nabytek z sh, a obiecałam sobie nie kupować ich więcej, ale obok tych kolorów nie mogłam przejść obojętnie.
Niedługo pokażę Wam inne lumpeksowe nowości ;)
Konkursu na moim blogu nie było chyba sto lat :)
Razem z Karoliną, właścicielką Galerii Qarat postanowiłyśmy zrobić więc małe biżuteryjne rozdanie. Żeby wziąć udział, wystarczy polubić Galerię Qarat i mój blog na facebook'u. To niewiele, a nagrody są na prawdę zacne :) Właśnie za to cenię Galerię Qarat - za niepowtarzalność, oryginalność, prawdziwość i wkładanie serca w każdą rzecz.
Galeria Qarat była pierwszym sklepem z jakim współpracowałam w ramach prowadzenia bloga, to również jedna z najlepszych moich blogowych współprac.
Każda rzecz w Galerii Qarat jest dopieszczona i towarzyszy jej dobra energia.
Przedstawię Wam nagrody, jakie możecie wygrać:
I miejsce - Naszyjnik i kolczyki z kokardkami:
Ponadczasowa klasyka stylu vintage. Autorski komplet w postaci naszyjnika i kolczyków. Wykonany z wielu różnorodnych ozdobnych zawieszek, zamocowanych na łańcuszku [ogniwka 8 mm], materiałowych kokardek oraz szklanych pereł. Całość wykończona mosiężnymi elementami oraz aksamitnymi rzemykami w kolorze szarym. Obwód naszyjnika 56 cm, długość kolczyków 5 cm.
II miejsce - Naszyjnik i kolczyki z sercem:
Ponadczasowa klasyka stylu vintage. Autorski komplet w postaci naszyjnika i kolczyków. Wykonany z kryształków jablonex wplecionych w łańcuszki i różnego rodzaju ozdobniki z mosiądzu. Punktem centralnym naszyjnika jest duże [35 mm!] ażurowe serce. Obwód 36 cm + 3,5 cm łańcuszka regulacyjnego. Długość serca z kryształkiem 6 cm. Długość kolczyków 5,7 cm.
Ponadczasowa klasyka stylu vintage. Autorski komplet w postaci naszyjnika i kolczyków. Wykonany z kryształków jablonex wplecionych w łańcuszki i różnego rodzaju ozdobniki z mosiądzu. Punktem centralnym naszyjnika jest duże [35 mm!] ażurowe serce. Obwód 36 cm + 3,5 cm łańcuszka regulacyjnego. Długość serca z kryształkiem 6 cm. Długość kolczyków 5,7 cm.
III miejsce - Wisior i kolczyki:
Ponadczasowa klasyka stylu vintage. Autorski komplet w postaci kolczyków i wisiorka, wykonany z ozdobnych sztyftów i zawieszki z cyrkoniami oraz szklanych łez w kryształowym kolorze. Całość wykończona mosiężnymi elementami. Długość: kolczyki 3,5 cm, wisiorek 1,7 cm.
Ponadczasowa klasyka stylu vintage. Autorski komplet w postaci kolczyków i wisiorka, wykonany z ozdobnych sztyftów i zawieszki z cyrkoniami oraz szklanych łez w kryształowym kolorze. Całość wykończona mosiężnymi elementami. Długość: kolczyki 3,5 cm, wisiorek 1,7 cm.
Jeśli chcecie mieć w swojej kolekcji takie cuda to wystarczą dwa kroki
1. Polubić
Galeria Qarat
Galeria Qarat
Epitomy Of Woman
2. Napisać w komentarzu Imię i Nazwisko pod jakim polubiliście obie strony, podać maila oraz napisać kilka słów z jakimi kojarzy Wam się biżuteria przedstawiona wyżej. Możecie to zrobić w formie wierszyka, albo wymienione po przecinku.
Jak liczba chętnych dobije 50 zakończy się konkurs, wybierzemy z Karoliną 3 zwycięzców, a ja skontaktuję się mailowo.
Powodzenia!
Witajcie kochani :)
Muszę Wam powiedzieć, że ten weekend był bardzo fajny. Jeśli śledzicie mojego bloga na fb to pewnie czytaliście, że Mariusz zabrał mnie na spływ kajakowy. Było tak fajnie! :)
Płynęliśmy 22 km podziwiając piękne krajobrazy Borów Tucholskich. Cała trasa zajęła nam 5 godzin, a filtr +50 skutecznie udaremnił spalenie na słońcu.
A stylizacja? Wygodna i w delikatnych barwach. Mój słomkowy kapelusz wrócił do łaski, miałam go nawet na spływie. Oraz ponownie sandałki z H&M.
Do kolekcji pięknych naszyjników dołączyła zebra od sklepu Bellast.com która jest urocza i świetna jakościowo.
Piesek nie nasz, ale taki ładny i skory do współpracy, że nie trzeba go było namawiać na pozowanie do zdjęcia :)
shirt- New Look sh
skirt- Oasap
belt- Stradivarius
bag- Atmosphere
necklace- HERE/TU
A stylizacja? Wygodna i w delikatnych barwach. Mój słomkowy kapelusz wrócił do łaski, miałam go nawet na spływie. Oraz ponownie sandałki z H&M.
Do kolekcji pięknych naszyjników dołączyła zebra od sklepu Bellast.com która jest urocza i świetna jakościowo.
Piesek nie nasz, ale taki ładny i skory do współpracy, że nie trzeba go było namawiać na pozowanie do zdjęcia :)
shirt- New Look sh
skirt- Oasap
belt- Stradivarius
bag- Atmosphere
necklace- HERE/TU
Rzadko zdarza się bym pisała o jednej rzeczy i poświęcała jej notkę. Ale jeśli szukamy czegoś bardzo długo z wielkim trudem, a nawet allegro nie jest w stanie nam pomóc, nie mówiąc już o sieciówkach (kosmetyczka za 129 zł, dzięki...) a tu z pomocą przychodzi lumpeks, to chciałoby się krzyczeć z radości. Ja tak. Kolejny raz nie zawiodłam się i znalazłam w sh to co chciałam, w tym wypadku fajną, pojemną, ładną i oryginalną kosmetyczkę. Podróbkowo Wielkie sprawdziło ją pod kontem oryginalności i okazało się, że jest prawdziwym Diorem, w związku z czym bardzo boję się, żeby jej nie zabrudzić :)
Muszę też powiedzieć, że jest tak czyściutka, jak widać to na zdjęciach. Nie ma ani jednej plamki.
Żeby zdjęcia były godne pokazania jej (choć trochę) wpadłam na ten pomysł z mini studiem fotograficznym. Choć właściwie mini studio chodziło mi po głowie już dawno, więc ta kosmetyczka była pretekstem, ale bardzo dobrym :)
Co o niej myślicie?
Dziś taki brązowo- szary outfit. Bardzo lubię spokojne kolory i fajne printy, panterka zdecydowanie należy do moich ulubionych. Czasem kojarzyć się może z bazarowym kiczem, ale ja absolutnie nie szufladkuję jej w ten sposób. Nie przepadam za to za motywem skórki węża, ale kto wie... nigdy nie mówię nigdy. Szczególnie modowym eksperymentom! :)
Również dziś witamy po raz pierwszy na blogu wygodne sandałki marki H&M kupione oczywiście w sh, ale były z metką.
shirt- Atmosphere sh
skirt- H&M
belt- Oasap
shoes- H&M sh
Paski paski paski... chociaż ostatnio szał trochę ucichł.
Najbardziej widoczne są te na legginsach i koszulach, obowiązkowo czarno-białe. Lubię paski, ale w tym natłoku inspiracji trochę zgubiła mi się wena, więc nie kupiłam tychże leginsów dwa miesiące temu, gdy wygrzebałam je w sh. Odwiesiłam, by obserwować jak od razu dorwały je dwie dziewczyny i kłóciły między sobą. Wypad z koleżankami do lumpa to chyba niezbyt dobry pomysł.
Inaczej było w przypadku tej koszuli, którą dziś prezentuję na sobie. Mimo, że to rozmiar 14 i trochę na mnie wisi, nie przeszłam obok niej obojętnie. Jest fajna, taka inna.
No i w paski :)
Plus moje ukochane okulary!
shirt - sh
dress - H&M sh
bag- sh
watch - Daniel Wellington
wedges - H&M
glasses - 80's Purple
Notka poświęcona mojej małej kolekcji sweterków z azteckimi wzorkami. Wiem, wiem jest lato, a ja piszę o swetrach, ale czy nie potrzebne są nam kiedy siedzimy nocą przy ognisku, albo podczas długich wieczornych spacerów? :)
Wszystkie oprócz drugiego pochodzą z sh :) Czyli zdradziłam Wam jeden z moich najnowszych łupów - to trzeci sweterek, albo bardziej bluza, marki New Look. Moja radość gdy go zobaczyłam na wieszaku aaach! Mam już w glowie stylizacje z nim.
Czy mówiłam Wam jak bardzo kocham lumpeksy? ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archive
Wszelkie prawa zastrzeżone
© 2016 Epitomy of Woman
© 2016 Epitomy of Woman